Sesja narzeczeńska Oli i Grzegorza

W Irlandii lasów nie ma za dużo, u nas są i to pełne zapachów, dźwięków i spokoju. Ola i Grzesiek to docenili jak tylko weszliśmy. Piękno natury wdało się we znaki już na początku sesji. Stąd takie efekty !

Guest User